W Częstochowie asystenci zdawali egzaminy na sędziów kynologicznych
27 lutego w siedzibie Stowarzyszenia Canis e Catus po dwóch latach asystentury w ringu, nauce, przygotowaniach, sędziowie kynologiczni przeprowadzili egzaminy teoretyczne dla kandydatów do funkcji sędziowskiej. Z kolei do asystentury zostały przyjęte nowe osoby, które za dwa lata będą mogły starać się o tytuł sędziego kynologicznego.
Egzamin teoretyczny na sędziego kynologicznego Polskiego Porozumienia Kynologicznego i World Kennel Union jest to przedostatni etap ciężkiej pracy i nauki.
Pozostał jeszcze tyko egzamin teoretyczny związany z poszczególnymi grupami WKU.
– W takich momentach chyba większy stres jest u osób przeprowadzających egzaminy, bo to weryfikuje czy nasza wiedza została w sposób prawidłowy przekazana
– relacjonuje Piotr Kłosiński, prezes Polskiego Porozumienia Kynologicznego i wiceprezes World Kennel Union.
– Średnio raz na dwa lata po spełnieniu wszystkich wymagań formalnych organizujemy takie egzaminy. Czasami z różnymi skutkami. Zdarzają się też oblania. Nie jest to prosty egzamin
– dodaje kynolog.
– To bardzo trudna rola szczególnie dla młodych osób . Presja wystawców jest olbrzymia więc tylko swoją merytoryczną wiedzą i odpowiednim postępowaniem są w stanie rzetelnie oceniać zwierzęta. Wierzę, że nasi kandydaci są doskonale przygotowani i pierwsza w tym roku wystawa będzie tylko formalnością
– mówi Kłosiński.
– Poza egzaminami odbyło się też pierwsze spotkanie nowych asystentów i to też jest dobry moment by już zacząć się szkolić
– dodaje.
Z uczestnikami spotkania spotkał się w Częstochowie poseł Zbigniew Wolski z Lewicy, który od lat interesuje się kynologią. Z kolei prezes PPK jutro spotka się z Anną Gembicką z PiS, wiceminister rolnictwa i będzie rozmawiać o walce z bezdomnością zwierząt. Jak podkreśla Kłosiński, kynologia musi być ponad podziałami politycznymi, co jest kluczowym hasłem PPK – „Kynologia ponad podziałami”.
Robert Wyrostkiewicz – napsitemat.com.pl
fot. arch. PPK