17-letnia Natalia, asystent sędziego kynologicznego: „Wiek nie ma znaczenia, aby…”
Chciałabym opowiedzieć o tym, jak zaczęła się moja pasja związana z psami rasowymi. Jestem dość młodą osobą. Wszystko jeszcze przede mną. W tym roku skończyłam 17 lat. Nazywam się Natalia Łazik…
Chodzę jeszcze do liceum, ale staram się łączyć pasję z nauką. Ogólnie jestem miłośniczką zwierząt lecz psy od zawsze były dla mnie pasją i ucieczką od rzeczywistości. Odgrywają w moim życiu ważną rolę. Już jako dziecko – odkąd sięgam pamięcią – kochałam psy. Zamiast oglądać bajki dla dzieci oglądałam programy o psach. Interesowały mnie ich zachowania, kwestie związane ze szkoleniem oraz lubiłam czytać o rasach psów.
Pasją zaraziła mnie moja ciocia, która ma hodowlę chartów włoskich. Od zawsze chciałam, aby moja przyszłość była ściśle związana z psami. Interesuje mnie bardzo szkolenie psów i hodowla. Właściwie zawsze w moim życiu były psy. Zazwyczaj były to kundelki, ale to że były nierasowe nie sprawiało, że były w jakiś sposób gorsze.
Aktualnie posiadam kundelka w typie hawańczyka. Latem 2020 roku wraz z rodzicami podjęliśmy decyzje o zabraniu szczeniaka rasy owczarek niemiecki. Nazwałam ją Lara. Zostałam jej przewodnikiem i tak właściwie wszystko od niej się zaczęło. Stworzyłam z nią mocną więź.
Ponieważ interesuję się szkoleniem psów postanowiłam podjąć się jej tresury. Jestem dumna ze swojej pracy i poświęcenia, bo efekty są imponujące. Poznałam liczne osoby, które kochają te czworonożne stworzenia, m.in. szkoleniowców ze szkoły Active Dog Kingę Hawrylczuk i Grzegorza Mieszczanina. Dzięki tej szkole dostałam możliwości, aby się rozwijać.
Zaczęłam jeździć na wystawy integrować się z ludźmi, którzy też pasjonują się psami. Dołączyłam wraz z Larą do grupy pokazowej, która ma na celu pokazywać innym jak wspaniałą więź, skupienie i wyszkolenie można wypracować z psem. Pierwszy pokaz na którym wystąpiłam z Larą był na wystawie w Jastrzębiu organizowanej przez Canis e Catus i Ewę Pietralik.
Dostałam możliwość już od marca zostania asystentem sędziego na wystawach psów rasowych. Będzie to dla mnie na pewno super przygoda, i ogromnie się cieszę, że dostałam taką możliwość rozwoju. Wiem też, że na pewno to także obowiązek przyswajania wiedzy kynologicznej, fachowej.
Pierwsza wystawa zaczyna się 26-27 marca w Knurowie i będzie można mnie zobaczyć na ringu. Jak widać wiek nie ma znaczenia, aby robić to co się kocha.
Natalia Łazik – asystent sędziego kynologicznego