Tracy Maląg: Nagi pies meksykański. Rasa prosto od Azteków to właśnie xolo
Nagi pies meksykański to rasa pierwotna pochodząca z Meksyku. W Europie rasa ta nie należy do popularnych. Wyjątek stanowi Holandia. Do polski pierwsze dwie suki odmiany standard sprowadzono w 1999 roku z Moskwy.
Xolo i Aztekowie
Nazwa rasy pochodzi od boga Xolotla. Aztekowie wierzyli, że nagie psy potrafią przeprowadzać ludzką duszę do krainy umarłych. Służyły jako psy towarzysze, zwierzęta ofiarne, ale również jako pokarm. Używano ich do polowań, stróżowania, a także w lecznictwie, traktując je jako doskonały środek na reumatyzm. Z tego względu spały razem z ludźmi.
Pies przyjaciel
Te bardzo przyjazne i towarzyskie psy mocno się przywiązują do ludzi, a szczególnie do jednej osoby w rodzinie. Są bardzo czułymi przyjaciółmi człowieka, ale z dystansem podchodzę do obcych.
Nagie psy meksykańskie (xolo) są psami inteligentnymi i ciekawskimi. Jest to pies głównie dla alergików, gdyż można je często kąpać, a kąpiel wypłukuje naskórek, który jest źródłem uczuleń. To także pies dla pedantów. Ten pies nie zrobi raczej z domu tzw. demolki, a na pewno nie zostawi wszedzie sierści, której… nie ma.
Plusy i minusy
Nagi pies meksykański jest idealny do domu z dziećmi. To żywe psy, które uwielbiają zabawę. Jak na psa przystało rasa ta jest również bardzo czujna jak i zarówno dość uparta i nie należy od xolo oczekiwać bezwzględnego posłuszeństwa. Jedyną wadą jest to, że są bardzo wrażliwe na zimno i upał. Trzeba dbać o skórę xolo. Zalecane są kąpiele, kremy zwykłe i te z filtrami oraz oczywiście różnego rodzaju ubrania. Z jedzeniem nie ma problemu. Xolo jedzą praktycznie wszystko i nie chorują nadmiarowo ani nie mają problemów skórnych związanych z pożywieniem lub klimatem.
Co do wystaw to zależy już od psa i jego charakteru, ale raczej większość przedstawicieli tej rasy nie ma problemu z wybiegiem. Xolo uwielbiają być w centrum uwagi.
Tracy Maląg (SWKiPR)