Dlaczego kotka płacze w akcie miłości? Marcowanie i tajemnice kociego seksu

Kotka może nosić młode od wielu ojców, a penis kotów jest ciernisty, występuje na nim wiele małych, zrogowaciałych kolców zadaniem których jest stymulacja owulacji u samic. Ciekawe?

Marcowanie, czyli kocie gody to czas głośnego miałczenia i pisków wydawanych przez kotki oraz dalekie wędrówki i powroty poranionych kocurów. Kotka zaczyna miauczeć, gdy wchodzi w ruję. Robi to po to by przyciągnąć uwagę samców, którzy z kolei wręcz natychmiastowo rozpoczynając rytuał zalotów. To jednak nie wszystko i nie najciekawsze…

Kotki osiągają dojrzałość płciową od 5 do 9 miesiąca, samce nieco później, od 9 do 12 miesięcy. Bardzo łatwo rozpoznać kotkę w rui. Oprócz charakterystycznego miauczenia, przypominającego płacz noworodka, charakterystyczne są pozy które przybiera. Chodzi z podniesionym ogonem, ociera się o wszystko, opuszcza głowę podnosząc miednicę.

Okres rozrodczy u kotów odpowiada sprzyjającym warunkom pogodowym. Koty rozmnażają się w cieplejszej połowie roku, na ogół od marca do października. W tym przedziale czasowym kotka może mieć 2 lub 3 cykle rui , każdy o różnym czasie trwania od 3 do 20 dni. Między jednym a drugim cyklem może minąć od 10 do 40 dni, wszystko zależy od tego, czy została pokryta, czy nie. W rzeczywistości, jeśli krycie zakończyło się sukcesem i zaszła w ciążę, jej okres godowy kończy się, a ciało przygotowuje się do ciąży

Kiedy samica wchodzi w ruję, czyli wchodzi w fazę, w której jest gotowa przyciągnąć samców, by rozpocząć kojarzenie, jej zachowanie zmienia się radykalnie. Zachowanie kotów przed kryciem jest często podobne do kocich zachowań agresywnych. Kocury, często w kilkuosobnikowych grupach, obserwują kotkę by dostrzec odpowiedni moment. Zbyt wczesna próba pokrycia może skończyć się dla nich bardzo nieprzyjemnie.

W okresie tym normalnym zjawiskiem jest widok kotki z podniesionym ogonem, z brzuchem dotykającym ziemi i widocznymi wręcz narządami płuciowymi. Jest to pozycja niezbędna do penetracji dokonywanej przez samca. W momencie, w którym kotka jest gotowa kocur znajdujący się najbliżej rozpoczyna proces zapładniania. Samiec trzymając pyskiem za szyję partnerki wykonuje ruchy kopulacyjne, samica ruchami miednicy wspomaga go ułatwiając tym samym kopulację. Kopulacja trwa kilka minut. Istnieją koty, które mogą kojarzyć się kilkakrotnie w ciągu godziny. Samice w ciągu jednej rui mogą kojarzyć się z kilkoma samcami. Wprawdzie jedno jajo jest zapładniane tylko przez jeden plemnik, ale jeśli samica kopuluje z kilkoma samcami, różne plemniki mogą zapłodnić kilka jaj. Oznacza to zatem, że w tym samym miocie mogą urodzić się kocięta różnych kocurów.

Penis kotów jest ciernisty, występuje na nim wiele małych, zrogowaciałych kolców zadaniem których jest stymulacja owulacji u samic. Właściwie to dzięki nim jest ona wywoływana. Pozwalają również odpowiednio się wczepić, by penis nie ślizgał się podczas krycia.Wbrew pozorom kolce nie ranią samicy i nie powodują krwawienia. Po prostu wyzwalają bodziec neuroendokrynny, który powoduje wydzielanie hormonów (LH). Hormon ten zaczyna działać między 24 a 36 godziną po stosunku.

Mimo to,  po kryciu zachowanie samicy jest dość dramatyczne. Gdy samiec zaczyna wyciągać penisa, źrenice samicy rozszerzają się a 50%, a kocica wydaje bardzo głośny płacz. Co więcej, większość z nich atakuje samca traktując go bardzo agresywnie. Kocury natomiast tarzają się i liżą genitalia przez co najmniej kilka minut.

Daria Wyrostkiewicz – napsitemat.com.pl

fot. Pixabay.com