Ile i jak śpi nasz kot? Ciekawe statystyki!
Kot przesypia nawet 70% swojego życia. W tym czasie trawi, odpoczywa, śni. Snem rozładowuje emocje, regeneruje siły przed kolejnym polowaniem, a także zabija nudę. Nie mają sensu próby zmiany kocich sennych rytuałów, gdyż wielość przespanych godzin nie wynika z lenistwa. Kotem rządzi natura.
Ile tak naprawdę śpią koty?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Średnia dobowa długość snu kotów waha się między 12 a 22 godziny. Wykonując prosty rachunek matematyczny okazuje się, że 9 letni kot mógł przespać 6 lat swojego życia. Ilość przespanych przez kota godzin jest wypadkową wielu czynników, zależy od rasy, temperamentu, wieku i w dużej mierze warunków w jakich zwierzę przebywa. Na zdecydowanie dłuższe drzemki mogą pozwolić sobie domowe pupilki, których pełne miski sprawiają, że nie muszą polować. Poczucie bezpieczeństwa, ciepło i wygoda to również luksusy sprzyjające błogiemu „lenistwu”. Koty żyjące na wolności nie tylko dbają o zapewnienie sobie odpowiedniej ilości pożywienia ale monitorują też swoje otoczenie. Z uwagi na to, że nie są zwierzętami stadnymi mogą polegać tylko na sobie. Prowadząc drapieżny tryb życia koty muszą zmagazynować jak najwięcej energii gdyż to gwarantuje pomyślność podczas samotnego polowania.
Jakość snu kota jest zmienna
Wydaje się, że kot śpi właściwie przez cały dzień. Teoretycznie powinien czuwać nocą w rezultacie jednak i po zmroku kot dużo śpi. Najczęściej ożywienie tych zwierząt przypada na zmierzch i świt a wynika to z aktywności ich potencjalnych ofiar. Wszystkie koty, niezależnie od wielkości czy rasy, zasypiają naprawdę szybko i łatwo nawet w najbardziej nieodpowiednich z naszego punktu widzenia sytuacjach. Koci sen, podobnie jak człowieka, skład się z dwóch faz: szybkiej i wolnej. U kota fazy te naprzemiennie następują po sobie a tempo ich zmiany zależy w zdecydowanej mierze od wieku pupila.
Stan szybkiego snu, jak sama nazwa wskazuje, jest wypełniony emocjami i tak jasnymi wydarzeniami, że koty doznają szybszego bicia serca, skoków ciśnienia krwi a nawet wzrostu temperatury ciała. W fazie tej koty pozostają zaledwie 5 do 7 minut, wtedy też doświadczają snów. Prowadząc swe „równoległe, senne życie” kot aktywnie w nim uczestniczy, w czasie tym może „mówić”, konwulsyjnie drgać, przewracać oczami. Stan ten jest również nazywany fazą BDG (analog angielskiego skrótu REM – rapid eye movement), co oznacza „szybki ruch gałek ocznych”. Natychmiastowy powrót ze snu do rzeczywistości jest dla zwierzęcia niezwykle trudny.
Tę aktywną, szybką fazę snu zastępuje kolejna, tak zwana faza wolna. Zwierze w trakcie jej trwania musi się zrelaksować i odpocząć. Trwa ona zdecydowanie dłużej bo około 20 do 30 minut. W czasie tym kontakt z kotem jest ograniczony. Nie łatwo jest go wtedy wybudzić. Może nie zareagować na dotyk czy podstawiony pod nos smakołyk. W fazie wolnego snu wszystkie procesy w organizmie kota ulegają spowolnieniu a mięśnie zwiotczeniu. Łatwo zaobserwować ten czas gdyż kot jest w tej fazie widocznie zrelaksowany i nieobecny, odwrotnie niż w fazie szybkiej kiedy to zwierze mimo zamkniętych oczu jest czujne, reaguje na dźwięki z otoczenia, porusza uszami.
O czym śnią koty?
To, że koty śnią to fakt potwierdzony badaniami naukowymi. Francuscy neurofizjolodzy z Uniwersytetu w Lyonie zadali sobie wiele trudu by znaleźć odpowiedź na pytanie o czym we śnie marzy kot. Ich odkrycia autorytatywnie potwierdziły to, czego wcześniej się domyślano. W swoich snach koty prowadzą równoległe życie, niewiele różniące się od rzeczywistości. Polują i pochłaniają upolowany posiłek, gonią zdobycz i uciekają przed pościgiem, walczą z wrogami i opiekują się młodymi. Według naukowców sny kotów są zazwyczaj bardzo pozytywne, zdecydowanie bardziej niż nieprzyjemne.
Zdrowy sen jest dla kota tak samo ważny jak dla człowieka. Jest on podstawą psychicznej, emocjonalnej i fizycznej formy kota.
Paulina Brzezińska – napsitemat.com.pl
fot. Pixabay.com