„Kruszwica Kruszwica, piękna okolica…” Wystawa psów rasowych nad Gopłem
„Kruszwica, Kruszwica/ Piękna okolica/ Tu się pije wino/ Tu się nim zachwyca” – śpiewał kiedyś stary punkowy zespół Antypatia, w którym grał Marcin Wroński, obecnie zastępca dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. I tak się składa, że to pod resort rolnictwa podlegają zwierzęta towarzyszące, a w tym psy rasowe.
Nie są to proste zagadnienia prawne (by promować najlepszych i potępiać pseudohodowle) dlatego za kilka dni przedstawiciele Polskiego Porozumienia Kynologicznego będą rozmawiać na ten temat w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. A póki co, PPK rozwija się i jednoczy tysiące hodowców w całej Polsce.
Jednym z takich przykładów była ostatnia niedziela w Kruszwicy, gdzie w miejskim amfiteatrze odbyła się krajowa wystawa psów rasowych. Tradycyjnie Polskie Porozumienie Kynologiczne do udziału zapraszało także członków innych organizacji wysokich standardów.
Poza samą wystawą przeprowadzana była także zbiórka dla przyjaciół z Ukrainy, o czym informował w mediach społecznościowych prezes PPK, Piotr Kłosiński:
Zdjęcie główne: Barbara Arent-Dorywalska, sołtys Popowa, gdzie mieści się Hodowla Goplany (zrzeszona w PPK), wręcza puchary uczestnikom wystawy.
GALERIA: