Najnowszy PITBULL w kinach! Kynolodzy na premierze filmu o PSIE i zbóju…

Jak przystało na kynologów, przedstawiciele Polskiego Porozumienia Kynologicznego musieli pojawić się na premierze najnowszego „Pitbulla” Patryka Vegi. To film o wyjątkowym PSIE i wyjątkowym ZBÓJU, który po raz pierwszy „zagrano” w kinie w Złotych Tarasach.

Kiedy podłożony na stacji paliw ładunek wybuchowy zabija policyjnego sapera, komendant główny policji przydziela do sprawy Gebelsa z wydziału ds. zabójstw. Śledztwo prowadzi go na trop przestępcy ze zbrojnego ramienia grupy Pershinga – konstruktora bomb i porywacza, stojącego za dziesiątkami zamachów w Polsce i ponad setką porwań w całym kraju. Konfrontacja bandyty i psa przeradza się w regularną wojnę. Od tych wydarzeń mijają lata. Znany z serialu syn Gebelsa, Jarek, który jest studentem informatyki na politechnice, wraz z kolegami znajduje ryzykowny sposób na szybki zarobek i przy wykorzystaniu wiedzy zaczyna dokonywać włamań do willi bogatych ludzi. Pech chce, że którejś nocy wybiera niewłaściwy dom, a Gebels staje przed sytuacją bez wyjścia, w której musi wsadzić własne dziecko do więzienia. Może być policjantem, który aresztuje przestępcę. Albo ojcem, który uratuje dziecko

– czytamy lapidarny opis najnowszego „Pitbulla” na Filmweb.pl

Sceny pirotechniczne, oddanie klimatu lat 90., Pruszkowa, Wołomina, miasta, było wręcz arcydziełem. Nieco spłaszczono wątek zabójstwa Papały czy zrobiono zbytniego troglodytę z Masy, ale Nos, Pershing, tytułowy pies, prawdziwy pitbull, czyli komisarz Gebels, to genialne przejście z lat 90. do współczesności i zagranie filmu akcji na najwyższym poziomie

– mówi Piotr Kłosiński, prezes Polskiego Porozumienia Kynologicznego po obejrzeniu premiery, w której udział wziął Patryk Vega i większość aktorów z „Pitbulla”.

Vega pokazał mniej seksu, ale więcej głębi. Odważna paralela do Starego Testamentu, Boga, Mojżesza, plag egipskich i przejścia przez Morze Czerwone na przykładzie „odwrócenia wektora zła”, czyli karkołomna próba dostrzeżenia Bożego palca w rozgrywce pomiędzy „psami”, a „zbójami” została przedstawiona ambitnie, na przekór hollywoodzkim trendom. To wszystko co „vegowe” sprawia, że ostatni kadr film powoduje, że chce się w kinie zostać jeszcze kilka minut, jak po dobrym teatralnym spektaklu, dla kontemplacji wewnętrznego katharsis

– dodaje Robert Wyrostkiewicz, redaktor naczelny magazynu „Na Psi Temat”.

Warto obejrzeć Pitbulla 2021, film o konfrontacji policjanta i bandyty, dwóch wyjątkowych osób, dwóch światów, a może właśnie jednego, dziwnie ze sobą splecionego, przez dzieciństwo, pracę, przypadek, los, Opatrzność?

DW

Na zdjęciu od lewej: Daria Wyrostkiewicz (PPK), Adrian Kłos (aktor), Dominika Kłosińska (PPK), Piotr Kłosiński (PPK), Robert Wyrostkiewicz (PPK)