Sikanie psów od A do Z. Nie wiedziałeś na ile sposobów sika pies i co chce zakomunikować!

 Sikanie psów od A do Z. Nie wiedziałeś na ile sposobów sika pies i co chce zakomunikować!

Podczas gdy sikanie psów może wydawać się prostą i podstawową funkcją organizmu, którą wszystkie psy muszą wykonywać, jak się okazuje, mogą one przekształcić ją w formę sztuki.

Sikanie psów i statystyki

Jak dowodzą badania ze względów społecznych, płciowych czy zdrowotnych to sikanie psów, ta fizjologiczna potrzeba organizmu, może być tak wyjątkowa jak sam pies.

Chociaż może wydawać się to dziwne pozycje sikania psów są dogłębnie badane mniej więcej od 1973 roku. Według naukowców Sprague i Anisko, którzy badali, ile pozycji oddawania moczu występuje u psów obu płci, wiemy, że psy mogą zaprezentować aż tuzin pozycji sikających.

– 68% samic przy sikaniu przyjmuje pozycję przysiadu, podczas gdy 97% samców przyjmuje klasyczną postawę uniesienia do sikania nogi

– twierdzi certyfikowany weterynarz, behawiorysta, dr Bonnie V. Beavera.

Dla większości ludzi jest to typowe założenie, że suka kuca, a samiec unosi nogę. Zaskakujący zatem będzie fakt, że niektóre psy postępują dokładnie odwrotnie, podczas gdy inne robią to w zależności od środowiska, zdrowia i innych czynników zewnętrznych i wewnętrznych.

Sikanie psów i nawyki eliminacyjne

Od jakiegoś czasu naukowcy badają rytualistyczną sztukę oddawania moczu przez psy i jego związek z płcią, środowiskiem, zdrowiem i innymi dziedzinami życia psa.

Nawyki eliminacyjne psów często uważane są za zachowania dymorficzne seksualnie. Samce są znane z podnoszenia nogi, podczas gdy samice są najczęściej kojarzone z kucaniem.

Wzorce te są również widoczne u innych zwierząt a także ludzi, głównie w oparciu o różnice anatomiczne.

Jedna z teorii głosi, że psy podnoszą nogi, aby się wysikać, ponieważ ta pozycja zapewnia im działanie ochronne, aby zapobiec nadmiernemu rozpryskiwaniu się moczu podczas tego procesu. Co więcej, ta pozycja pozwala psom kierować mocz i zapach dokładnie tam, gdzie chcą, najprawdopodobniej na różnych pionowych powierzchniach co ma związek ze zwyczajem oznaczania terenu moczem.

Mocz jest zatem strategicznie rozmieszczony na pionowych powierzchniach, dzięki czemu inne psy mogą je zbadać, gdyż znajduje się mniej więcej na poziomie ich nosa.

Podobnie o ile uważa się, że samiec sika w celu oznaczenia moczem terenu, tak samica wydaje się oddawać mocz tylko w celach eliminacyjnych. Jest to jednak mit.  Badania pokazują, że samice psów również używają eliminacji do znakowania zapachowego.

Według Scotta i Fullera i ich badań psów z 1965 r., samce psów, które nie miały kontaktu z innymi wykazywały większą częstotliwość kucania podczas oddawania moczu. Wydaje się, że najsilniejszym wyzwalaczem podnoszenia nóg u samców jest zatem wyczuwanie zapachu innego psa.

Powody podnoszenia nóg przez samice podczas eliminacji, według teorii Patrici McConnell, to zjawisko zwane „androgenizacją”, czyli posiadania przez samice nadmiaru hormonów samczych skąd pojawia się skłonność do przejawiania męskich cech behawioralnych, w tym podnoszenia nogi.

– Maskulinizacja prenatalna ma miejsce u ssaków, które rodzą wiele potomstwa, gdzie samce są liczniejsze od samic w miocie, a podczas rozwoju prenatalnego następuje transfer hormonalny

– twierdzi dr Peter Borchelt, certyfikowany behawiorysta zwierząt.

Sikanie psów i zdrowie

Zdrowie naszego pupila może również odgrywać znaczącą rolę w nawykach psa związanych z oddawaniem moczu. Jeżeli pies podnoszący przez całe życie nogę, nagle zacznie kucać, może to być sygnał o konieczności wizyty weterynaryjnej. Przyczyną może być ból pleców, problemy ortopedyczne, a nawet z narządami wewnętrznymi.

Siakanie i ego…

Są również psy, które sikając osiągnęły wyższy poziom, wykonując zabawne sztuczki cyrkowe podczas oddawania moczu. Badania wykazały, że oprócz dostarczania informacji o płci, wieku i statusie rozrodczym psa, mocz pozostawiony na pionowej powierzchni pomaga innym psom przypuszczalnie wyobrazić sobie rozmiar osobnika zostawiającego znakowanie.

Według badań, dorosłe samce niewielkich rozmiarów celowo wyolbrzymiają unoszenie nóg, aby sprawiać wrażenie większych niż w rzeczywistości. Według badań McGuide i Bernisa takie oszustwa mają w sobie cechy samozachowawczości. Bezpośrednie interakcje społeczne  małych ras z dużymi psami mogą okazać się dla nich niebezpieczne stąd próba kamuflażu prawdziwych rozmiarów danego osobnika. Istnieje również teoria, że psy zakrywają swym moczem zapach poprzednika, dlatego psy niewielkich rozmiarów muszą wykazać się kreatywnością w doborze pozycji, by pokryć swym znakiem „autograf” zdecydowanie większego czworonoga.

Jak twierdzi McGuide & Bernis„ „małe psy częściej oddają mocz i bardziej nim ‘kierują’, co może wskazywać na to, że wolą one komunikować się poprzez znakowanie zapachami niż bezpośrednie interakcje, choćby z uwagi na ryzyko niebezpiecznego dla nich spotkania”.

Daria Wyrostkiewicz – napsitemat.com.pl

fot. za remedes-animaux.org

Daria Wyrostkiewicz

Zobacz także